1. Konstrukcja.
  2. Technika gry.
  3. Sposoby strojenia.

Mbira dza vadzimu

Mbira dza vadzimu jest narodowym instrumentem ludu Szona z Zimbabwe. Od stuleci zachwyca swoim pięknym brzmieniem i towarzyszy obrzędom służącym komunikowaniu się z duchami przodków. W XXI wieku mbira dza vadzimu zdobywa także coraz większą popularność na całym świecie jako wszechstronny i poręczny instrument muzyczny.

Najważniejszą odmianą tego instrumentu dla ludu Szona jest mbira dza vadzimu, czyli mbira przodków, mająca od 22 do 24 głosów.

Dwie-mbiry-dza-vadzimu

Zdjęcie powyżej przedstawia dwie mbiry dza vadzimu

Mbira dza vadzimu, podobnie jak karimba, należy do rodziny niedużych południowoafrykańskich lamellofonów, czyli instrumentów, w których źródłem dźwięku są metalowe języczki wprawiane w drgania bezpośrednio przez grającego. Dawniej na mbirze dza vadzimu grali tylko mężczyźni, z czasem po instrument odważyły się sięgać kobiety. Wiązało się to z pewnym sprzeciwem mężczyzn i utrudniało naukę, akceptację w środowisku oraz zaistnienie "na scenie". Obecnie jest wiele znakomitych muzyków, kobiet i mężczyzn wykonujących muzykę na mbirze, utwory tradycyjne jak również całkiem nowe, często współbrzmiące z nowoczesnymi instrumentami. mbira-dza-vadzimu

Zdjęcie po prawej stronie prezentuje mbirę dza vadzimu z zamontowanymi kapslami, które mają za zadanie wibrować podczas gry. Zdarza się że kapsle odzywają się inaczej zależnie od użytej blaszki. W tym modelu ze zdjęcia można je wyłączać.

[powrót]

1. Konstrukcja.

Składa się z drewnianej deski, do której przymocowane są strojone blaszki (22 - 27), rozmieszczone w określony sposób - po lewej stronie w dwóch rzędach, po prawej w jednym.

Wielkość mbiry dza vadzimu może być różna i powinno się ją dobierać do wielkości dłoni i długości palców. Mowa tu zarówno o wielkości deski (długość, szerokość, grubość), jak również o długości i szerokości blaszek. Można uznać iż duża Mbira dza vadzimu jest pewnym standardem, ponieważ nadaje się dla wszystkich którzy mają dłonie o przeciętnej wielkości. Charakteryzuje się tym że jest głośna, wygodna w obsłudze (łatwo palcami sięgnąć wszystkich blaszek). Przeciętna wielkość deski to około +/- 16,5cm (do około 19cm) szerokość i 20cm/23cm długość. Bardzo duże to takie których wymiar może sięgać od 23cm szerokości i 25cm długości. Na tak dużej desce można pomieścić dużą ilość blaszek, które wykuwa się z reguły z drutów o znacznej grubości, co przyczynia się do tego że są głośne. Gra na takim instrumencie jest wymagająca i jest dużym wyzwaniem, ponieważ sięgnięcie blaszek znacznie oddalonych od siebie wymaga dużej zwinności i praktyki. Mała Mbira dza vadzimu znakomicie nadaje się dla dzieci, posiada miękkie blaszki, umieszczone na małej deseczce. Taka Mbira może mieć wymiary około 13,5cm szerokości i 15,5cm długości. Blaszki są wąskie i w małych odstępach. Całość jest tak skonstruowana aby małe dłonie mogły wygodnie chwycić deseczkę a palce sprawnie dosięgnąć wszystkich blaszek.

[powrót]

W sytuacji kiedy wykonuję mbirę dza vadzimu na zamówienie warto jest przesłać informację o wielkości swej dłoni co w znacznym stopniu ułatwia wykonanie instrumentu na miarę, tak by blaszki miały najwłaściwsze długości a otwór do trzymania mbiry był w właściwym miejscu. Dobrą metodą jest odrysowanie dłoni na kartkę A4, zeskanowanie jej i przesłanie mi na e-mail tak bym mógł wydrukować ją w proporcji 1:1.

Do mbiry/deski montuje się tak że rozmaite grzechoczące dodatki - muszelki, kapsle, koraliki. Wzbogacają one brzmienie instrumentu, zazwyczaj w sposób nie całkiem przewidywalny, odzywając się inaczej przy różnych dźwiękach.

Dla wzmocnienia dźwięku instrument ten umieszcza się w rezonatorze. W  Afryce tradycyjnie używa się w tym celu wysuszonej, pustej w środku tykwy, wewnątrz której instrument unieruchamia się przypierając patyczkiem. Dzięki rezonatorowi mbira staje się na tyle słyszalna, że może jej towarzyszyć (a nawet powinien) głośny śpiew oraz gra na grzechotkach hosho i bębnie basowym ngoma. Rezonatory do mbir dostępne są w galerii " dodatki".

[powrót]

2. Technika gry.

Mbira - trzymanie

Zdjęcie po lewej stronie pokazuje chwyt instrumentu. W prawej dolnej części deseczki jest otwór, w który wsuwa się od góry mały palec, by chwyt był stabilniejszy.

 

Blaszki obydwu lewych sekcji szarpie się kciukiem, zaś blaszki sekcji prawej - palcem wskazującym (te najkrótsze, około sześciu) i kciukiem (pozostałe). Kciuk pracuje z góry na dół, natomiast palec wskazujący podrywa blaszki od spodu ku górze. Niektórzy muzycy sięgają palcem wskazującym także do dolnych blaszek lewej sekcji.

Opisana powyżej technika gry może z początku wydawać się dziwna lub trudna w zastosowaniu, lecz po pewnym czasie, staje się tą jedyną najwłaściwszą. Czasem w mbirach jest drugi otwór po lewej stronie deski, ma on takie samo zastosowanie jak ten po prawej stronie.

[powrót]

3. Sposoby strojenia.

Mbiry dza vadzimu stroi się w wielu wariantach, zachowując pewną ustaloną kolejność. Poniżej prezentuję parę możliwości z jakimi można się spotkać. Każdy sposób nastrojenia posiada swoją nazwę. Kolejność jest taka jak w blaszkach widzianych z góry.

1. Mbira dza vadzimu - Nyamaropa -

  b , g ', a ', b ', c '', d '', e '', f '', g '', a ''  (prawy rząd)
  a ', g ', f ', e ', c ', d ', g    (lewy górny rząd)
  a , f , e , d , c , H , G    (lewy dolny rząd)

Jest to strój bardzo znany i popularny. Można na nim zagrać największą ilość tradycyjnych melodii. Mbira w stroju 'Nyamaropa' czasem zawiera 22 blaszki a czasem 24 blaszki. Model 22 najczęściej jest bez a'' (prawy rząd) oraz a' (lewy, górny rząd).

2. Mbira dza vadzimu - Saungweme -

  c# ', a ', b ', c# '', d# '', e '', f# '', g# '', a '', b ''   (prawy rząd)
  b ', a ', g# ', f# ', d# ', e ', a   (lewy górny rząd)
  b , g# , f# , e , d# , c# , A   (lewy dolny rząd)

 

3. Mbira dza vadzimu - Katsanzira -

  Eb ', c '', d '', Eb '', f '', g '', a '', Bb '', c''', d'''   (prawy rząd)
  d '', c '', Bb ', a ', f ', g ', c '   (lewy górny rząd)
  d' , Bb , a , g , f , Eb , c   (lewy dolny rząd)

 

Melodie na Mbirę dza vadzimu znajdują się w dziale pod nazwą "tabulatury".
Zapraszam również do działu nagłośnienie.

[powrót]