Obecnie wytwarzam głównie trzy rodzaje lamelofonów. Są to: mbiry, karimby, kalimby. Poszczególne egzemplarze różnią się wyglądem, wielkością, użytymi materiałami oraz różnym ich przeznaczeniem. Dzięki temu każdy jest niepowtarzalny, pod względem wyglądu oraz brzmienia.
W ofercie mam ngoni. Są to instrumenty strunowe, szarpane o pięknym łagodnym brzmieniu, które to znakomicie komponują się z bębnami djembe oraz innymi afrykańskimi instrumentami. Jako jeden z nielicznych oferuję ngoni o konstrukcji pozbawionej elementów pochodzenie zwierzęcego co z pewnością sprawi że instrumenty takie będą odpowiednie dla wegetarian i wegan. Jednocześnie o tak pięknym brzmieniu jak te tradycyjne. Są też bębny djembe, których wykonałem do dnia dzisiejszego parędziesiąt. Zasługują one na uwagę ponieważ posiadają cechy stosowne dla tej grupy instrumentów. Wraz z doskonaleniem umiejętności budowy djembe, oraz pozostałych instrumentów, doskonalę technikę gry. Od bębnów i od wszystkich instrumentów które wytwarzam wymagam najwyższej jakości dźwięku, oraz trwałości ich konstrukcji. Zdjęcia ngoni, djembe i kory znajdują się na odpowiednich stronach w galerii.
Zastosowanie
Lamelofony to podręczne małe pianina znakomicie umilające wolny czas. Zaskakuje w nich delikatny, egzotyczny dźwięk i łatwość jego wydobycia, zarówno dla entuzjasty jak i doświadczonego muzyka. Podczas gry znajomość nut i dźwięków jest nie potrzebna, zbyteczna, grać można kierując się słuchem, intuicją. Początkujący muzyk dla wprawy może powtarzać rytmicznie zapętlone krótkie melodie. Lub przypadkowe dźwięki, które mogą być zaczątkiem pięknej melodii. Takie zapoznanie się z instrumentem ułatwia późniejsze muzykowanie, sprawia też że z czasem coraz to większa zwinność i szybkość w grze przychodzi sama. Po lekkim naciśnięciu blaszki palcem wystarczy zsunąć go, aby blaszka wprawiona w wibrację wydała z siebie dźwięk. Podobny sposób działania ma pozytywka, gdzie blaszki szarpane są poprzez wypustki umieszczone na obracającym się metalowym walcu. To sprawia że pozytywka prezentuje gotowy utwór a na lamellofonach to my tworzymy melodie. Nadajemy jej tempo, dynamikę, rytm, ekspresje. Bardzo ważnym atutem lamellofonów są ich wymiary, zbliżone rozmiarem do niedużych książek. Można zabrać je ze sobą wszędzie gdzie zechcemy spakowane w plecak lub torbę. Z pewnością mogą to docenić muzycy grający na pianinie oraz instrumentach które ze względu na duży wymiar lub wagę trudno jest zabrać np. na spacer do lasu. Mając lamellofon można podróżować i tworzyć muzykę w różnych miejscach i przy każdej sposobności. Zależnie od miejsca w którym się znajdziemy, instrument różnie brzmi. Jest to bardzo ciekawe doświadczenie. Do tego duża różnorodność lamellofonów sprawia że każdy znajdzie właściwy instrument dla siebie. Lamellofony mają też tą zaletę iż materiały z których są wykonane to najczęściej drewno i metal, stal. Czyli materiały przyjazdne człowiekowi oraz przyrodzie. Ludzie słysząc dźwięki karimby oraz innych lamellofonów stają się bardziej otwarci. Dźwięki są zaskakujące a zarazem świeże, ułatwiają oderwanie się od bieżących spraw i przeniesienie się w magiczny czas, czas melodii i rytmu. Dźwięk potrafi urzec wszystkich, bez względu na wiek i upodobania muzyczne. Lamellofony można zastosować w muzykoterapii. Muzyka grana na lamellofonach ma działanie kojące, relaksujące. Ułatwia odprężenie.
[powrót]Różne rodzaje i nazewnictwo instrumentów
Oprócz nazwy "lamellofon" można spotkać też nazwę "idiofon". Nazwa idiofon określa grupę instrumentów których źródłem dźwięku jest ciało stałe o niezmiennej sprężystości. Idiofony dzielą się na podgrupy w zależności od sposobu wydobycia dźwięku. W lamellofonach dźwięk powstaje poprzez szarpnięcie blaszki palcem, tak więc są to idiofony szarpane. Instrument z blaszkami określany jest też jako "pianino kciukowe" (thumb piano). Głównie dlatego że to właśnie kciukiem szarpie się blaszki, chociaż warto tu zaznaczyć iż pozostałe palce też są pomocne. Często stosowany jest palec wskazujący, szczególnie trudno obejść się bez niego w grze na mbirze i karimbie. Zastosowanie palca wskazującego ułatwia szybsze sięgnięcie odległych blaszek oraz zagranie dwóch blaszek jednocześnie. Bardzo przydatne są też paznokcie, ułatwiają one mocne szarpanie blaszek, sprawiają też że blaszki brzmią głośniej, jakby bardziej dzwonią a opuszki palcy w mniejszym stopniu narażone są na kontuzje.
Mbira, karimba i kalimba, to nazwy instrumentów które spotyka się najczęściej. Istnieje duża różnorodność lamellofonów i nazw, poza nazwami dość znanymi można spotkać te mniej znane, np: KADONGO (z Ugandy), LIKEMBE (z Congo), CHILIMBA (z Tanzani), oczywiście jest to tylko pewna część nazw. Często instrumenty noszą nazwy wymyślone przez ich twórców i czasem tylko oni je znają. Poszczególne modele instrumentów, np: mbiry dza vadzimu, dzielą się jeszcze ze względu na sposób nastrojenia. Przypisane im nazwy pomagają orientować się i odróżniać poszczególne modele od siebie. Znając nazwę łatwiej jest znaleźć zapis melodii, oraz poradę jak dany instrument powinien być nastrojony. Lamellofony strojone w Afryce często mają blaszki strojone odmiennie niż w skalach stosowanych poza Afryką, bywa też że dźwięki mają odmienną kolejność niż np. w pianinie. Owa inna kolejność umożliwia granie bardzo oryginalnych melodii, oraz wnosi ogromną świeżość w muzykę.
[powrót]Są sprzedawcy którzy stosują nazwy omyłkowo, co może wynikać z ich braku znajomości w temacie instrumentów którymi handlują, lub być spowodowane mało profesjonalnym podejściem do handlu a tym samym do klienta. Jakikolwiek byłby powód ich działania oczywiste jest że prowadzi to do powstania zamieszania, które klientom oraz użytkownikom instrumentów może znacząco utrudnić zrozumienie i poznanie lamellofonów i specyfiki poszczególnych modeli. Przykładem nadużywania nazwy karimba są sprzedawcy oferujący instrumenty z Indonezji mające około siedmiu blaszek, czasem więcej, które z racji na swą konstrukcję, ilość blaszek, oraz ich sposób nastrojenia (jeśli są nastrojone, ponieważ większość jest nienastrojona) z karimbami mają mało wspólnego. Poza tym że sposób wydobycia dźwięku jest ten sam. Ciekawostką jest też fakt iż przed pojawieniem się w handlu karimb (mających 15 blaszek) wszystkie instrumenty z Indonezji nazywano kalimbami. Gdy pojawiły się pierwsze karimby, nagle te same kalimby sprzedawcy nazwali jako karimby. Owy przykład z życia wzięty może świadczyć że ciągle jeszcze są sprzedawcy, którzy nie wiedzą czym handlują (lub wiedzieć nie chcą) i że zasady uczciwego handlu są im obce.
[powrót]Różne style blaszek, zalety i wady
Konstrukcja oraz budowa lamellofonów niewiele zmieniła się od paruset lat. Blaszki tak jak dawniej wykonane są z metalu - stali, przymocowane do drewnianych desek lub pudełek. Dawniej elementy wibrujące wykonywano z drewna, były mniej dźwięczne i trudniejsze w strojeniu. Obecnie takie rozwiązanie jest rzadkością. Dźwięk lamellofonu z metalowymi blaszkami może wybrzmiewać długo lub krótko. Często zależne jest to od rodzaju blaszek oraz od tego na jakiej desce lub rezonatorze zostaną umieszczone. Zdarzyć się może że lamellofon którego blaszki umieszczone są na deseczce brzmią dźwięcznie a po zamontowaniu do rezonatora lub umieszczeniu w nim (np. w tykwie) brzmią głucho, krótko. Sprawia to iż instrument może brzmieć łagodnie lub dość ostro, żywiołowo. Szczególnie kiedy rezonator posiada zamontowane elementy, które grzechocząc/szumiąc, powodują zwiększenie głośności instrumentu. Krótko brzmiące dźwięki sprawdzają się podczas bardzo szybkiej gry, dźwięki są selektywne, czyli czytelne. Na te szczegóły można zwrócić uwagę wybierając instrument ponieważ doświadczony twórca instrumentu może świadomie sprawić by instrument miał konkretne brzmienie, takie jakie sobie zażyczymy. Lamellofony tak jak większość instrumentów ulega przeobrażeniom. Wielu obecnych producentów potrafi wykonać instrumenty brzmiące bardzo czysto, co znacznie różni je od tych wykonywanych powiedzmy "rootsowo", które to mimo swych niedoskonałości miały i po dziś mają swoje piękno i oryginalne, ciekawe brzmienie. Poszczególne instrumenty różniąc się między sobą, sprawiają że melodie grane na nich mają swój niepowtarzalny charakter. Obecnie wielu producentów sprawia iż wszystkie dźwięki są dźwięczne, długo wybrzmiewają. Czasem jednak instrument posiada blaszki które brzmią krótko, głucho. To nic złego. Mbira, karimba, kalimba znakomicie nadaje się dla wszystkich grających na djembe, to łatwość gry i łagody, delikatny dźwięk sprawia że gra przynosi ulgę, odprężenie i relaks, jeśli oczywiście instrument to posiada ;)
[powrót]Tradycyjnie w Afryce deskę z blaszkami umieszcza się we wnętrzu wysuszonej, pustej w środku tykwy. Tykwa może mieć od 25 cm do 50 cm średnicy lub więcej. Przeważnie w dużych rezonatorach umieszcza się duże lamellofony z dużą ilością blaszek. Jeśli całość jest ze sobą dobrana odpowiednio to instrument wraz z rezonatorem jest bardzo głośny. Deska z blaszkami może też zostać przykręcona do pudełka za pomocą śrub. Śruby mogą mieć spłaszczone łby tak by w łatwy sposób bez użycia narzędzi można było je dokręcić lub odkręcić. Ta metoda wymaga by deska miała wykonane otwory pod śruby. Jeśli jednak instrument nie ma otworów i chcemy by tak pozostało można zastosować inne skuteczne rozwiązania.
Tradycyjne Afrykańskie instrumenty, takie jak mbiry i karimby często strojone są w ściśle ustalony sposób, dzięki czemu poprzez lata rozwinął się bardzo ciekawy repertuar melodii oraz towarzyszących im pieśni. W chwili obecnej cały czas muzyka ta ulega przemianom. Brak typowej skali europejskiej sprawia iż muzyka grana na tak nastrojonym (czasem można odnieść wrażenie że na rozstrojonym) instrumencie jest dziwna a jednocześnie interesująca, świeża. Obecnie wielu twórców produkujących tradycyjne instrumenty stroi je zachowując tradycyjną kolejność dźwięków, lecz każdy z osobna wystrajając w ogólnie przyjętych standardach. Dzięki temu możliwe jest dogranie się do karimby i mbiry na powszechnie znanych instrumentach.
Tak jak kiedyś, tak i obecnie blaszki wykonuje się w różnych stylach. Mowa tu o ich kształcie. Blaszki mogą mieć niezmienną szerokość i grubość, lub też w miejscu ich zamontowania być grube i sztywne, a w dalszej części się rozszerzać i być miękkie. Różne ich konstrukcje, mają swe zalety i wady oraz wpływają na barwę dźwięku. Powierzchnia blaszek oraz odpowiednio dobrana sztywność wpływa znacząco na ich głośność. W niskich dźwiękach blaszki wykonuję się możliwie duże, stosując gruby drut. Odpowiednio wykonane blaszki mają piękne dzwoniaste dźwięki. Zrobienie dużych blach jest bardzo pracochłonne i czasochłonne, co ma odzwierciedlenie w wartości instrumentu.
[powrót]
© Copyright
2006-2024 pracownia-promyk.pl Andrzej
Głębocki wszelkie prawa
zastrzeżone
Korzystanie ze strony oznacza akceptację regulaminu